sobota, 4 stycznia 2014

You are fearfully and wonderfully made'

Jestem tu by dzielić się z ludźmi moją historią, moim życiem i przemyśleniami. Zastanawiam się czy wszystko co moje powinno takie zostać...mam dusić w sobie lęki, przeżycia, doświadczenia? Niektóre zdarzenia i wypadki nie tylko zdarzają się mnie, ale i tysiące innym ludziom. Chcę dać choć odrobinę wsparcia i uczucia jakiego ja do teraz nie mogę znaleźć. Piszę tu o jednej sytuacji, która przydarzyła się w moim życiu, ale czas i przyszłość czeka na mnie, więc jak wiele jeszcze mam do zdobycia?
Jestem nastolatką. Każdy dzień daje mi w kość. Chwile buntu, wzruszenia, szczęścia. Ile jeden moment może pomieścić emocji?
Wiecie co? Nie ważne co spotka mnie na drodze życia, uczę się, że życie jest jedno i nie warto jego marnować. Chcę to pojąć, zrozumieć... Nie jest łatwo. Chciałabym odnaleźć w sobie siłę, zdrowie, piękno, miłość i akceptacje. Staram się jak mogę, mam wzloty i upadki. Dlatego jestem tutaj. Ja. Człowiek, który ma dobre i złe dni, który całe swoje życie się uczy...



0 komentarze:

Prześlij komentarz