wtorek, 18 lutego 2014

Plugs

Hej! Zapowiadałam wczoraj notkę o moich tunelach, więc oto ona.

1. Od kiedy mam tunele?
Pomysł na zrobienie ich wpadł mi do głowy w grudniu 2012r., a zaczęłam rozpychać w styczniu.

2. Ile trwało rozpychanie i czym rozpychałam?
Rozpychałam taśmą PFTE do 6 mm, a potem rozpychaczem do 8 mm. Taki proces (do 8mm) trwał ok. 6 miesięcy. Niestety trwa to dosyć długo, ale nie polecam rozpychać na siłę! Sama jestem tego przykładem i miałam dwa zakażenia.

3. Czy to boli?
Boli jeśli rozpycha się bez poślizgu i na siłę.

4. Jak przekonałam rodziców?
Zrobiłam to bez ich wiedzy. Na początku miałam zwykły kolczyk z taśmą, więc nic nie zauważyli. Potem kupiłam sobie tunele i byli w lekkim szoku. Moja mama kazała mi je zdjąć, ale powiedziałam jej, że nie ważne czy jej się to podoba czy nie... Ah... jakoś uległa, ale chyba nie zgodzi sie na więcej kolczyków ;c

5. Co z myciem?
To jest bardzo ważny punkt w całej wiedzy posiadania tuneli. Po tygodniu śmierdzą tak bardzo, że czasem czuć je bez dotykania uszu. Mi się czasem po protu nie chce i jak wytrzymam to zdejmuję je i myje po 3 tygodniach. Nie jest aż tak źle.

A tak ogólnie... Tunele są teraz bardzo popularne. Dużo osób ma udawane, ale mi specjalnie się to nie podoba. Moim zdaniem tunele dodają charakteru i są czymś wyjątkowym. Uwielbiam je, a bez nich wyglądam jak bez nosa :) 


Mam nadzieję, że podobała Wam się ta notka ;)

poniedziałek, 17 lutego 2014

Daily #3

Hej! Na prawdę przepraszam Was za moją nieobecność! Muszę jakoś nadrobić posty na blogu, więc biorę się do roboty! Dzisiaj lekki post o tym co u mnie słychać, bo nie było mnie ponad tydzień!
Ferie dobiegły końca. Wypoczęłam i wyleniuchowałam (nie ma takiego słowa ;p) się na dobre! Z moich planów wypaliło chyba jedno: pojechać do Trójmiasta. Były to tylko dwa dni, ale świetnie bawiłam się z moim bratem na zwiedzaniu tego i owego. Przyjechałam na prawdę zmęczona, ale cieszę się, że udało mi się pierwszy raz pojechać gdzieś bez rodziców. Odwiedziłam wszystkie największe centra handlowe i Starbucksa, którego u mnie w Bydgoszczy niestety nie ma!
Na początku tygodnia dostałam najlepszą propozycję jaką mogłam kiedykolwiek dostać! Nie będę za dużo zdradzać, ale jest możliwość, że zacznę działalność nieco muzyczną! Bardzo się z tego cieszę. Niestety odległość nie pozwala mi do końca zrealizować mojego marzenia i nie wiem czy to wszystko wypali. Mam nadzieję, że taka okazja się jeszcze powtórzy, a ja będę trochę starsza bym mogła sama decydować i jeździć po całej Polsce.
Ah... Przeżyłam tegoroczne walentynki jako singielka (tak jak wszystkie walentynki). Kocham pretekst, że mogę siedzieć w ten dzień przed telewizorem, puszczać romansidła i jeść słodycze bez wyrzutów sumienia. Tym razem nie byłam aż tak całkowicie sama, ponieważ spotkałam się z przyjaciółką, która została dodatkowo u mnie na noc. Było na prawdę świetnie! To było miłe spędzenie zakończenia ferii...

W weekend postanowiłam przyłożyć się do nauki, bo przecież nie zrealizowałam najważniejszego planu: uczenie się. Ah, trochę jest na siebie zła, bo mam kilka sprawdzianów w tym tygodniu i teraz muszę robić wszystko na ostatnią chwilę. Mam nadzieję, że się zmobilizuję i zaliczę wszystko na dobrą ocenę. Trzymajcie za mnie kciuki!
No, no ! Trochę się rozpisałam, ale co się dziwić! Brakowało mi tego!
Następna notka będzie o moich tunelach w uszach. Będziecie tym zainteresowani?!

Zdjęcia z dzisiejszego posta są z mojego instagrama, na którego zapraszam! klik

sobota, 8 lutego 2014

Inspiration

Heej! Dzisiaj mam strasznie śpiący i leniwy dzień! Jest to trochę dziwne, bo świeci słońce i powinnam być pełna życia!

Codziennie wchodzę na tumblr, weheartit, instagram i wasze blogi. Tam znajduję inspiracje. Gdy na prawdę nie chcę mi się ruszyć to oglądam sobie zdjęcia fit, po których chce mi się działać.  Oglądając różne filmiki na YT znajduje choreografie dancehall'owe. Patrząc na te dziewczyny mówię "ej, no ja też tak chce!" . Czasami oglądając ulubiony serial spodoba mi się styl życia jakiejś dziewczyny i czasem próbuję nawet się do niej upodobnić! Jeśli chodzi o makijaż to moją wielką inspiracją jest Kylie Jenner, Madison Beer i Kim Kardashian.  Inspiruje mnie styl np. Ariany Grande, sióstr Jenner, a nawet czasem zaszaleję niczym Miley Cyrus (co rzadko się zdarza)!  Moją wielką inspiracją w życiu jest Demi Lovato. Czytam jej książkę codziennie i jestem coraz silniejsza. Ja też wiele przeszłam, a nawet można powiedzieć że to samo co Demi. Wystarczy poczytać trochę o jej historii i o tym jak teraz żyje... Serio, można się zdziwić. 
Fit and healthy, not skin and bones. | via TumblrDancing

 kyliee <3Madison - AlyIsBored
Kim beautoful | via Tumblrℓαgunαвeαcнн | via Tumblr
• - image #1267988 by korshun on Favim.comI just wanna feel your body right next to mine | via Tumblr

Demi ♡
To chyba wszystko co mnie inspiruje. Jeśli jeszcze coś wpadnie mi do głowy, zrobię kolejną część Inspiration.


A wy czym/kim się inspirujecie? 

piątek, 7 lutego 2014

RAINBOW LOOMS

Heej! Wczoraj po warsztatach tanecznych byłam wykończona i nie miałam siły napisać. Od razu poszłam spać, a dzisiaj ledwo co chodzę! Mimo wszystko bardzo się cieszę, że przez te 4 godziny świetnie się bawiłam!

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać coś co znalazłam tydzień temu. Są to zwykłe, małe kolorowe gumeczki, haczyk i plastikowa "plansza". W połączeniu daje bransoletki o różnych wzorach czy kombinacjach! Świetnie to wygląda, ale za chiny nie wiem gdzie można takie coś zdobyć!






I tu już nie biżuteria, ale robi wrażenie!



Jak Wam się podoba?


środa, 5 lutego 2014

Daily #2

Właśnie jem góralka i szykuję się do Agaty na nockę. Planowałam, że w te ferie będę robić wszystko poza siedzeniem przed TV i laptopem... okej...
Wiadomo, że plan nie wypalił, bo jednak zawsze muszę mieć przy sobie wi-fi. Miałam też codziennie ćwiczyć i nie jeść słodyczy. Haha, serio? Chyba zwariowałam. Bardzo chciałabym wrócić do codziennych ćwiczeń, ale zawsze natknę się na nowy odcinek ulubionego serialu, itp.
A co z nauką? Nie ma mowy! Nie ruszyłam książek do teraz. Mam kilka ważnych sprawdzianów po feriach, więc w następnym tygodniu muszę spiąć tyłek i się ruszyć!
Ale! Stop. Przecież dopiero jest środa! Jeśli na prawdę będę chciała coś zrobić to mam jeszcze sporo czasu!
Dzisiaj posiedziałam trochę z koleżankami i musiałam w końcu pójść na dłuższy spacer! Gdyby nie śnieg, powiedziałabym, że za oknem jest lato! Słońce świeci jak oszalałe.
Za chwilę lecę do Agaty. Jutro jedziemy na warsztaty i mam nadzieję, że te 4 godziny tańca dadzą mi w kość!

ME
A Wam wszystkie plany na ferie wypaliły? ;)

Nie mam żadnego zdjęcia na dzisiaj, bo nie chcą się przegrać ;c

wtorek, 4 lutego 2014

naturally girl

Witajcie! Cały weekend przesiedziałam na przeglądaniu Tumblr. Zainspirowałam się naturalnością!
O co mi chodzi?
Zaczęłam malować się w 6 klasie podstawówki. Wtedy była to zwykła maskara. Po kilku tygodniach uzależniłam się i nie wychodziłam bez niej. W 1 klasie gimnazjum pojawił się pierwszy "podkład" jeśli można tak go w ogóle nazwać. Wystarczyło parę dni i nie ruszyłam się z domu bez niego na twarzy. Po kilku miesiącach zaczęłam malować kreskę eyelinerem, a teraz nie mogę przeżyć bez pełnego makijażu! Jest to dla mnie problem, bo moja skóra jest jeszcze młoda i nie powinna być pod toną podkładu i pudru. Drugą rzeczą, która mi przeszkadza to , że długo mi zajmuję wykonanie tego makeupu.
:)
Wczoraj powiedziałam "STOP". Chociaż przez te dwa tygodnie ferii nie będę nakładać ani grama podkładu. Wklepię tylko krem nawilżający i będę cieszyć się młodością i jędrnością mojej skóry!
≈. with make up ≈. without make up
A wy, kiedy zaczęliście się malować?

niedziela, 2 lutego 2014

ferie

Hej! ja już zaczynam ferie z czego bardzo się cieszę! Mam dużo planów, więc muszę wziąć się w garść. Nie będę spać do późna! Postaram się wcześnie wstawać i korzystać z wolnych dni jak tylko mogę! Niestety większość czasu chcę przeznaczyć na naukę. W tym semestrze chcę mieć bardzo dobrą średnią, a to wymaga trochę czasu i siedzenia przed książkami. Apropo książek, mam zamiar przeczytać "Pretty Little Liars" i "Bądź swoją siłą". Codziennie będę Wam pisała jak spędzam dany dzień. Mam nadzieję, że będziecie często mnie odwiedzać!



A wy kiedy macie ferie?


Zapraszam Was również na mój instagram gdzie będę od czasu do czasu wrzucać zdjęcia! @jullioren